 Wysłany: Czw 16:18, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
| jak nazywają się Wasi dziadkowie od strony mamy jak od strony taty? Od mamy Dominika Wenanty od taty Gustaw Stanisława
ile mają lat? Tylko jeden mój dziadek żyje i ma 74 lata jak się z nimi dogadujecie? Spoko czy często ich widujecie? Raz na tydzień |
|
| Wysłany: Śro 15:03, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
| z mamy: Olka (51), Jurek xddd. Z babcią się dośc często widuję, jest na luzie, wszyscy myślą, że to moja mama. Dziadka nie znam, bo zostawił babcię jak moja starsza się urodziła. Nie wiem gdzie mieszka i wogle go nie widziałam.
z taty: Krysia (64), Zbyszek. Babcia się często czepia, mieszka w Łodzi, często do niej jeżdże i dobrze gotuje. Czasami mnie ostro wkurwia, ale i tak ją kocham xD. Dziadka nie znałam, bo umarł rok przed moim urodzeniem. |
|
| Wysłany: Nie 14:34, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
| ze strony mamy: Lidia (71), Franciszek (70 coś); z babcią mieszkam w jednym domu, ale mimo to czasem nie widzę jej parę dni z rzędu, czasami jest złośliwa, czepia się jak wieczorem jest głośno i w ogóle, ale czasem można z nią fajnie pogadać, dziadek nie żyje, nie mogę o nim nic powiedzieć bo umarł rok przed moim narodzeniem.
ze strony taty: Maria (58), Henryk (60 coś); często ich widuje, bo często jeździmy do nich w odwiedziny, babcie nawet lubię chociaż czasami za bardzo wtyka się w nieswoje sprawy, i nie potrafi słuchać, do niej trzeba mówić krótko i na temat, z dziadkiem nie mam zbytniego kontaktu, rzadko z nim rozmawiam. |
|
| Wysłany: Sob 18:12, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
| Ze strony mamy: Janusz (68) Elżbieta nie żyje
Ze strony taty: Bernard Walter (68) Teresa Zyta (68) Dogadujemy się dobrze. Dziadków ze strony ojca widuje kilka razy w tygodniu, a ojca mamy raz na kilka miesięcy. |
|
| Wysłany: Wto 20:51, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
| od strony mamy: Barbara (67) i Stefan (68). babcia jest wkurzająca, nie umiem z nią normalnie gadać, bo cały czas zwraca uwagę na moje ciuchy, albo, że jestem uparta, złośliwa (ehe, jasne), że dzisiejsza młodzież jest głupia. spokooo. xd a dziadek czasami też jest wkurzający. po kilka puszek piwa nie da się z nim normalnie gadać. ale gdy nie pije, jest całkiem w porzo.
od strony taty: Genowefa (70 ileś) i Stanisław (70 ileś). z nimi nie widuję się zbyt często. babcia Gienia ma problemy z pamięcią i czasami jak z nią gadam i pyta mnie o coś, ona zapyta mnie o to za 5 minut i za 10 minut ponownie. no, ale cóż. z dziadkiem Staśkiem czasami gadam i babcia cały czas gada, że ja taka nieśmiała, że powinnam mówić do niego głośniej, a wręcz krzyczeć. DZIAAADKU! NO TO CO U CIEBIE SŁYCHAĆ, COOO? SŁYSZYSZ MNIE!!!!??? a dziadek: Haniu, nie krzycz tak. hihi, no cóż. xd |
|
| Wysłany: Wto 20:32, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
| Od strony mamy :
Alicja i Rajmund Taty : Urszula i Stanisław [*] ( niestety dziadek nie żyje ) ;( Alicja - 67, Rajmund - 74, Stanisław - miałby teraz 64, Urszula 59. Najlepiej dogadywałam się z dziadkiem Stasiem i nadal dogaduję się dobrze z jego żoną Urszulą. Babcie Alicję lubię, ale jakiegoś większego zdania nie mam. Rajmund ostry, mniej zabawny. Dziadka Stasia nigdy już nie zobaczę, Urszulę widzię na codzień. A z Alicją i Rajmundem raz na miesiąc lub ruski rok :/ |
|
| Wysłany: Wto 19:05, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
| Od strony mamy:
Barbara i Marian (niestety dziadek już nie żyje) Taty: Kazimiera, Marian Ile lat mają nie wiem. Dogaduje się z nimi dobrze. Coraz rzadziej, jednak czasem widuje. |
|
| Wysłany: Wto 18:56, 20 Maj 2008 Temat postu: Dziadkowie. |
|
| jak nazywają się Wasi dziadkowie od strony mamy jak od strony taty?
ile mają lat? jak się z nimi dogadujecie? czy często ich widujecie? |
|